10 sty Wacław Jazłowiecki
Zebrał i opracował: ksiądz Walenty Ślusarczyk
Jedna z legend głosi, że jest to posąg wojewody podlaskiego, rycerza sławnego i walczącego, który miał zabić biskupa ormiańskiego, za to, że biskup napomniał i ostrzegł go za złe obchodzenie się z poddanymi. Trapiony wyrzutami sumienia i ścigany widziadłami zabitego, porzucił kresy, potężny piękny i wygodny zamek, a tchnięty łaską Bożą, wystawił kaplicę na Witosławskiej Górze, a posąg wyobrażający jego jako pokutnika, w Nowej Słupi, przy drodze wiodącej do klasztoru OO. Benedyktynów na Łysej Górze stoi.
I rzeczywiście, jak podaje K. Niesiecki, ów wojewoda w pokucie życia dokonał [1].
[1] K.Niesiecki, Herbarz polski, t.2, Lipsk 1859, s.421